Jak transmisje na żywo zmieniają Cork Business League
Frederik Hvillum
Cork Business League rozpoczęła transmisje na żywo swoich meczów, umożliwiając fanom zaangażowanie się w gry na nowe sposoby.
Kilka lat temu Jamie O'Sullivan grał przeciwko drużynie, która transmitowała swój mecz na żywo za pomocą automatycznej kamery Veo. Było to jego pierwsze zetknięcie z tą technologią i od razu dostrzegł jej potencjał dla Cork Business League. Liga od dawna szukała sposobów, aby ich mecze były bardziej dostępne i angażujące zarówno dla zawodników, jak i fanów, a Veo wydawało się idealnym rozwiązaniem.
Dzięki możliwości transmisji na żywo i rejestrowania najważniejszych momentów bez konieczności użycia zaawansowanego sprzętu, liga mogła zrobić znaczący krok w erę cyfrową – coś, co szybko stało się centralnym elementem ich wizji.
„Na początku tego roku zastanawialiśmy się, co możemy zrobić na nowy sezon. Myśleliśmy, że transmisje meczów na żywo będą świetnym pomysłem, ponieważ żadna liga w naszym kraju nie transmituje regularnie meczów na żywo. Transmitujemy nasze finały z odpowiednim sprzętem, w tym kilkoma kamerami i komentarzem, ale żeby tylko przekazywać mniejsze, lokalne mecze ludziom, pomyśleliśmy, że transmisja na żywo za pomocą kamery wideo będzie idealnym rozwiązaniem” – mówi Jamie O'Sullivan, kiedy Veo spotyka jego i Petera Traversa, który również jest zaangażowany w ligę.
Obaj grają w lidze, jednocześnie skupiając się na marketingu i aspektach mediów społecznościowych ligi.
Cork Business League to jedna z najstarszych i najbardziej prestiżowych amatorskich lig piłkarskich w Irlandii, z historią sięgającą 72 lat. Założona w 1952 roku, liga ma na celu zjednoczenie lokalnych firm i ich pracowników poprzez piłkę nożną. Z czasem Cork Business League ewoluowała z ligi opartej wyłącznie na pracownikach do ligi, w której teraz biorą udział zespoły sponsorowane przez lokalne firmy.
Liga zawsze miała silne poczucie wspólnoty, ale w ostatnich latach pracowali nad celowym modernizowaniem i cyfryzacją swojej struktury i komunikacji. Obejmuje to wdrażanie nowych technologii, które pozwalają na transmisje meczów na żywo i udostępnianie najważniejszych momentów w mediach społecznościowych.
„Jesteśmy tylko amatorską ligą, w zasadzie typową niedzielną ligą. Ale mimo to, transmitowaliśmy mecze na żywo dwa tygodnie z rzędu i mieliśmy około siedmiuset widzów pierwszej nocy i pięciuset drugiej nocy. Jak na piłkę nożną, którą niektórzy mogą uważać za niskiej jakości, to przyciąga widzów, a dla niektórych jest nawet lepsze niż oglądanie profesjonalnych meczów. To naprawdę ekscytujące” – mówi Peter Travers.
600 goli, ale żadnego na wideo – aż do teraz
Przez sześć lat liga zatrudniała zewnętrzną firmę do filmowania swoich finałów. Była to większa produkcja, której nie mogli powielać dla każdego meczu, jak chcieli. Dlatego liga zdecydowała się na zakup kamer Veo, aby rejestrować każdy mecz.
„Pamiętam, że podczas pierwszego meczu moje nerwy były na najwyższym poziomie, kiedy ustawiałem kamerę. Ale przy drugim meczu wszystko było płynne, a konfiguracja była idealna. Pierwszy mecz wydawał się bardzo długi, ponieważ przez całe dziewięćdziesiąt minut sprawdzaliśmy aplikację, wyniki i transmisję na YouTube. Jednak przy drugim meczu czas minął błyskawicznie, ponieważ konfiguracja była tak łatwa, a cały proces przebiegał płynnie. Jakość produkcji jest doskonała. Masz wyniki, loga klubów i branding na transmisji. To o wiele lepsze niż nagrywanie telefonem” – mówi Peter Travers, po czym kontynuuje Jamie O'Sullivan.
„Te transmisje na żywo, które robimy – inne ligi patrzą na nie z zazdrością. Chcieliby zrobić to samo. Od dwudziestu lat gram w piłkę nożną i nie ma żadnego nagrania, na którym gram. Żadnego. To szaleństwo. Chcemy dać coś naszym zawodnikom i powiedzieć: ‘W tym roku transmitujemy każdy zespół na żywo’. Kiedy przejdziesz na emeryturę, będziesz mógł spojrzeć na nagrania, niezależnie od tego, jak dobrze lub źle grałeś. Będziesz miał coś, co możesz pokazać.”
Możliwość oglądania nagrań jest szczególnie ważna dla zawodników w lidze. Jeden nowy zawodnik zdobył ponad 600 goli w swojej karierze w ciągu ostatnich dziesięciu lat, ale żaden z nich nie został nagrany na wideo. Przed tym sezonem dołączył do klubu w lidze, a w swoim debiucie strzelił hat-tricka. Na trybunach kamera Veo nagrała cały mecz.
„To wyjątkowe, że mamy to nagrane na wideo. Niesamowite. Podzielił się tym i powiedział, że posiadanie tej technologii w lidze to coś fantastycznego. Strzelił ponad sześćset goli w amatorskiej piłce nożnej, a na wideo ma tylko trzy z nich. To szaleństwo. Mamy nadzieję, że w tym sezonie uchwycimy więcej jego goli” – mówi Jamie O'Sullivan, po czym Peter Travers wyjaśnia korzyści z rejestrowania meczów dla zawodników.
„Nawet jeśli tracisz gole, warto zobaczyć, jak można się poprawić. Można obserwować rozwój zawodników i co mogli zrobić inaczej. To jeden aspekt. Drugi aspekt to treści online i w mediach społecznościowych. Ludzie mogą myśleć, że to tylko dla wyświetleń i kliknięć, ale w rzeczywistości pomaga to rozwijać zawodników i kluby.”
Wykorzystanie wideo na trybunach również pomogło rozszerzyć zasięg ligi, według Jamie O’Sullivana.
„Tradycyjnie nie mieliśmy wielu widzów – może stu na dużym meczu. Ale podczas naszej pierwszej nocy transmisji na żywo mieliśmy siedmiuset ludzi oglądających transmisję, wraz ze stu widzami na trybunach. Naprawdę przynosimy mecze masom. Jeśli ludzie wyemigrowali lub nie mogą osobiście uczestniczyć w meczu, łatwo jest im włączyć transmisję na żywo. W Irlandii nie mamy idealnej pogody, więc w deszczowy niedzielny poranek ludzie mogą nie chcieć przyjść na mecz. Teraz mogą go oglądać na YouTube za pomocą kamery Veo. Sprawia to, że liga jest bardziej dostępna dla wszystkich.”
Dodatkowo liga wykorzystała funkcję Live Overlays na transmisji na żywo, pozwalając lokalnym firmom na wyświetlanie swoich logotypów na ekranie, co zapewnia im dodatkową ekspozycję.
„W zeszłym tygodniu na overlayu było napisane: 'Umieść tutaj swoje logo', jako sposób na zaproszenie do sponsorowania. To zdecydowanie coś, co będziemy eksplorować.”
Wpływ transmisji na żywo
Dzięki transmisjom na żywo można włączyć mecze i oglądać je z dowolnego miejsca. Liga doświadczyła tego, kiedy grupa zawodników była na wakacjach na południu Hiszpanii, ale mimo to włączyli transmisję, aby zobaczyć, jak radzi sobie ich drużyna.
„Grupa zawodników była na wakacjach i przegapiła swój mecz, więc przekonali właściciela pubu, aby puścił mecz na YouTube, i cały bar go oglądał. Na YouTube mogło być tylko jeden widz, ale w barze było pięćdziesiąt osób oglądających mecz,” mówi Jamie O’Sullivan.
Cork Business League składa się również z kilku drużyn, w których grają zawodnicy, którzy przenieśli się do Irlandii z innych krajów lub mają rodzinę za granicą. Tutaj transmisje na żywo odgrywają istotną rolę, pozwalając rodzinie i przyjaciołom oglądać mecze.
„Mamy drużynę FC Croatia, składającą się z chorwackich zawodników. Mamy brazylijską drużynę, a teraz także ukraińską. Kiedy spojrzysz na statystyki na YouTube, mamy widzów w Brazylii, Hiszpanii, Chorwacji i innych krajach. To niesamowite. Grałem kiedyś w drużynie, która składała się głównie z Brazylijczyków i doszliśmy do finału. W całej Brazylii były imprezy, na których grillowano i oglądano transmisję na żywo,” mówi O’Sullivan.
„To wszystko możliwe jest dzięki Veo. Wcześniej rodzice zawodników, którzy wyemigrowali z Brazylii lub Chorwacji, nigdy nie mogli zobaczyć ich grających ponownie. Teraz mogą. W zeszłym tygodniu jeden z zawodników z mojej starej drużyny zapytał mnie, czy nagrywam mecz. Grałem przeciwko swojej starej drużynie i napisał do mnie, pytając, czy może dostać nagranie, ponieważ jego dziadkowie w Portugalii chcieli to obejrzeć. To niesamowite.”
Transmisje na żywo już przekształciły Cork Business League, dając zawodnikom i fanom dostęp do momentów, które wcześniej były niemożliwe do uchwycenia. Dzięki integracji nowej technologii liga nie tylko rozszerzyła swój zasięg, ale także pogłębiła więzi między zawodnikami, ich rodzinami i fanami na całym świecie. Niezależnie od tego, czy są to zawodnicy na wakacjach, oglądający transmisję w barze w Hiszpanii, czy dumni członkowie rodzin oglądający z innego kraju, wpływ transmisji na żywo jest oczywisty.
Jamie O'Sullivan wyjaśnia: „W każdej grze jest dziewięćdziesiąt minut, a w tych dziewięćdziesięciu minutach zawsze będzie moment magii. Niezależnie od tego, kto gra. Mogą to być dziesięciolatkowie, a mimo to będzie magiczny moment, który możemy uchwycić na wideo. To jest piękno piłki nożnej.”
„Kamera Veo pozwala nam uchwycić te momenty. Wiem, że moglibyśmy użyć iPhone'a i zrobić transmisję na żywo na Facebooku czy coś podobnego, ale sposób, w jaki kamera śledzi piłkę, jest idealny. Jeszcze nie przegapiła ani jednego momentu,” kończy.